Jak ubrać dziecko w zależności od pogody?

24-08-2021

O tym, jak ubierać dziecko powiedziano już tak wiele, że całkiem spora liczba młodych rodziców nie może odnaleźć się w tym natłoku informacji. Oczywiście świeżo upieczeni opiekunowie noworodka z każdej strony będą otrzymywali cenne rady, w jaki sposób dziecko powinno być ubrane. Chyba najczęściej zwracaną uwagą jest ta, że maluch jest ubrany “zbyt cienko”. Zazwyczaj otrzymujemy ją od osób nieco starszej daty, ponieważ w nie tak bardzo odległych czasach istniało przekonanie, że dziecku może zagrozić nawet najsłabszy wiaterek, dlatego maluszki notorycznie były ubrane w grube ciuszki, co powodowało skutek odwrotny od zamierzonego - dzieci się przegrzewały. Czasy się jednak zmieniły, zarówno rodzice, jak i specjaliści są bardziej świadomi, mają znacznie łatwiejszy dostęp do informacji i wiedzy.

Aby ułatwić nieco młodszym rodzicom życie, postanowiliśmy skonstruować krótki poradnik dla rodziców o tym, jak ubrać dziecko. Podzieliliśmy go ze względu na pory roku, dzięki czemu będzie łatwiej dopasować strój niemowlaka do panującej na zewnątrz temperatury w danym okresie.

Jak ubierać dziecko wiosną?

Wiosna jest specyficzną porą roku, kiedy temperatury potrafią zmieniać się dosyć szybko, a ich amplituda jest bardzo duża. Z tego względu dziecko musi być ubrane na cebulkę, w myśl złotej zasady - tyle, ile ma na sobie rodzic + jedna warstwa.

Na wiosnę (podczas ładniejszych i cieplejszych dni, sprawdza się komplet składający się z body, grubszego pajacyka z długim rękawem i zakrytymi stópkami oraz sweterka i ewentualnie kocyka z oddychającego materiału (nie trzeba nim od razu przykrywać). Tak ubranemu maluszkowi z całą pewnością nie będzie za zimno, a w razie potrzeby możemy takie ciuszki łatwo zdjąć, aby go nie przegrzać.

Jak ubierać dziecko latem?

To, jak ubierać dziecko w upał, zależy już tylko od tego, w jakim jest wieku. W okresie letnim można śmiało zrezygnować z zasady “moje ubranie +1 warstwa” i postawić na oddychające body, pajacyki i t-shirty (oczywiście nie naraz, a pojedynczo). Należy też pamiętać, że wychodzenie na zewnątrz z małym dzieckiem, kiedy temperatura przekracza trzydzieści stopni Celsjusza, jest niewskazane. Najlepiej więc wychodzić z malcem na spacery przed godziną 11 albo po 18, kiedy na dworze jest już chłodniej. Warto też zadbać o czapeczkę na głowę, aby uchronić pociechę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV (dobrze też zabezpieczać jego delikatną skórę odpowiednim kremem z filtrem).

Jak ubierać dziecko jesienią?

W okresie od września do końca listopada sytuacja jest podobna jak na wiosnę, jednak wraz z upływającym czasem temperatury spadają coraz bardziej. W kilka chwil może bardzo się ochłodzić, a zatem wybierając się na spacer z dzieckiem w tym okresie, należy je odpowiednio odziać. W ruch idą więc standardowo body, wszelkie grubsze pajacyki, swetry, bluzy, ciepłe czapeczki, skarpetki i buciki. Ponadto warto zaopatrzyć się też w grubszy kocyk, który przepuszcza powietrze. Z niską temperaturą nie ma żartów, więc należy też pamiętać, aby nie wystawiać maluszka na zbyt duży chłód.

Jak ubierać dziecko zimą?

Zima dla wielu matek i dzieci jest najtrudniejszą porą roku. Dni trwają krótko, noce zaś stają się bardzo długie, co powoduje, że przez większość dnia czujemy się bardziej zmęczeni i senni. Temperatura na zewnątrz także w niczym nie pomaga. Już od jesieni podczas szykowania pociechy na spacery stosujemy metodę dodatkowej warstwy, co ma w tym przypadku ogromne znaczenie. Na zimowe wyprawy dla maluszków trzeba wyposażyć się w specjalne kombinezony, które zapewnią im ciepło nawet w minusowych temperaturach. Obowiązkowo na główce dziecka musi pojawić się czapeczka, a na szyi szaliczek. Grubszy kocyk do wózka i już można ruszać. Tak ubranemu niemowlakowi z pewnością nie będzie zimno.

Jak widać, to, w jaki sposób ubrać dziecko tylko częściowo zależy od tego, jaka temperatura panuje na zewnątrz. Po to ubiera się maluchy “na cebulkę”, aby w razie potrzeby móc z nich zdjąć niepotrzebne warstwy.